Znani trenerzy z całej Polski przyjechali dziś (poniedziałek, 30 marca 2015 r.) na Stadion Miejski w Białymstoku. Wszyscy byli pod wrażeniem obiektu. – Jest piękny. Myślę, że wasza publiczność zasługuje na taki stadion – mówi Roman Kosecki, legenda polskiego futbolu, dziś wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Jest on jednym z 24 uczestników kursu UEFA Elite Youth A. Składać się on będzie z sześciu kilkudniowych sesji. Czwarta sesja tego szkolenia odbywa się właśnie na naszym stadionie. Rozpoczęła się dziś i potrwa do środy. Biorą w niej udział trenerzy z całej Polski, którzy odpowiadają za pracę z dziećmi i młodzieżą.
– To historyczne szkolenie, bo odbywa się w Polsce po raz pierwszy – wyjaśnia Leszek Cicirko, ze Szkoły Trenerów PZPN. – Nie jest ono obowiązkowe, ale w przyszłości stanie się obligatoryjne dla osób, które będą chciały uzyskać licencję PZPN. Biorą w nim udział trenerzy, którzy przeszli egzaminy wstępne. UEFA zatwierdzi wyniki kursu, a następnie wyda dyplomy i licencje.
Skąd taka idea? UEFA chciałaby ujednolicić system szkoleń. Podobne kursy odbyły się już w innych krajach, np. Niemczech czy Danii. Teraz kolej na Polskę. Organizatorzy przewidzieli w sumie 150 godzin zajęć. Są one zarówno teoretyczne, jak i praktyczne. Odbywają się w Szkole Trenerów w Białej Podlaskiej oraz podczas wyjazdów. Cieszy to, że PZPN na miejsce jednego ze szkoleń wybrał białostocki stadion. W tym samym czasie odbywają się zajęcia w dwóch innych miastach – w Lublinie i Szczecinie, w każdym bierze udział po kilku trenerów.
– Zależy nam, by poznać specyfikę różnych ośrodków piłkarskich z terenu całego kraju – wyjaśnia Leszek Cicirko. – Stadion w Białymstoku zrobił na mnie ogromne wrażenie. Byłem tutaj wcześniej, jeszcze na starym obiekcie i to jest nie do porównania.
Pochwał nie szczędzili także uczestnicy kursu.
– Miałem okazję obejrzeć go trochę „od kuchni” i bardzo mi się podoba – mówi Michał Libich, trener z Warszawy. – Czy wytrzymuje porównanie ze Stadionem Narodowym? Jest kameralny, Narodowy to kolos. Tutaj mecze przyjemniej byłoby oglądać, bo na Narodowym tak naprawdę mało widać.
Istotną cechą wymienionego szkolenia jest to, że zajęcia prowadzą uznani trenerzy.
– Staramy się zapraszać osoby wybitne zarówno z kraju, jak i zagranicy – wskazuje Leszek Cicirko.
I tak np. wczoraj wykład oraz trening prowadził Wojciech Kowalewski, były reprezentant kraju, grający m. in. w Legii Warszawa i Spartaku Moskwa. W planie są także zajęcia z byłymi piłkarzami Jagiellonii Białystok.
– Mamy możliwość zdobycia najwyższej licencji dla trenerów pracujących z młodzieżą. Myślę, że każdy trener który ma jakieś ambicje, chciałby to uzyskać – uważa Michał Libich.
Z udziału w zajęciach zadowolony jest także Roman Kosecki.
– Wiele sobie przypomniałem, wielu nowych rzeczy się nauczyłem – mówi. – Wprawdzie obowiązków mi nie brakuje, ale na pewne rzeczy czasu nigdy nie jest za dużo.
